wtorek, 4 stycznia 2011

STUDENCKIE PENNE Z PIECZARKAMI

Studenckie, bo jest to pierwszy, przetestowany jeszcze w czasie studiów, zweitopf, świetnie sprawdzający się wtedy i dziś, gdy zależy nam na czasie!!! 
Potrawa nie wymaga większej sprawności intelektualno-kulinarnej, to taki poziom 'zero' gdy młoda adeptka/adept kuchni radzi już sobie z ugotowaniem wody na herbatę. Tu do wody dodajemy makaron i voila - wychodzi smaczny obiad :-)

Wersja z porem
Składniki:
- 100 g makaronu penne na osobę
- garść pieczarek na osobę
- 1-2 małe cebule (lub 1/2 pora)
- 1 mała śmietana 18% (małe opakowanie na 2 osoby)
- 2 łyżeczki gęstego koncentratu pomidorowego
- płaska łyżeczka cukru
- sól do makaronu
Dodatkowo (można, ale nie trzeba)
- łyżeczka ziół prowansalskich lub bazylia z oregano
- 1 ząbek czosnku
- przyprawa z suszonych pomidorów


Wersja z cebulą

Wstawić makaron do gotowania (najlepiej zalać go wrzątkiem, ugotuje się w 7-8 minut). Obrać cebulę i pokroić w łezki (lub pora w talarki), podsmażyć na oliwie w małym garnku. Obrać pieczarki ze skórki i pokroić w grubsze talarki, dodać do rumieniącej się cebuli/pora. Gdy pieczarki się podsmażą dodać 2 łyżeczki koncentratu i cukier. W wersji rozbudowanej dodajemy czosnek, zioła prowansalskie i przyprawę z mielonym pomidorów. I na koniec w obu wersjach - śmietanę. Mieszamy składniki razem i nakładamy sos na odcedzony makaron.
Sekret potrawy tkwi w szybkim usmażeniu pieczarek, tak by nie zdążyły puścić sosu (jeśli jednak puszczą sok - dobrze jest go odlać).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz