Każdy przeżył kiedyś taką konsernację.
Długi wolny weekend, sklepy pozamykane, a tu nagle człowieka dopada GŁÓD...
Głód pierwotny, raptowny i nieokiełznany.
Jedno pociągnięcie za drzwiczki lodówki i panika...
Kilka starych cebul i resztka mleka... Poza tym pustka!!!
<Tu włącza się ścieżka dźwiękowa z Ptaków Hitchcocka>
- Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!
Ha! Jest na to rada.
Najpierw wyłączmy ścieżkę dźwiękową z filmu.
<Pstryk!>
Potem uspokajamy tętno. W końcu groziła nam śmierć głodowa, a nie zawał serca:-)
A następnie przystępujemy do przygotowania włoskich placków z cebulą.
Składniki dla 4 baaardzo głodnych osób:
- 1/2 kg mąki
- 30 dag drożdży
- 375 ml mleka
- 3 łyżki oleju/oliwy
- sól i pieprz
- 4 duże cebule
- oregano i bazylia lub zioła prowansalskie
- 3 ząbki czosnku
- ewentualnie suszone pomidory, odrobina żółtego sera lub inne składniki
Drożdże rozdrobnić w ciepłym mleku, dodać mąkę i 2 łyżki oliwy. Dodać sól, pieprz i mieszankę ziół. Zagnieść ciasto na blacie, przykryć ściereczką na około 25 minut.
W tym czasie pokroić cebulę, obsmażyć ją na łyżce oliwy. Można też dodać dodatkowe składniki jak suszone pomidory, pieczarki, oliwki, ser żółty i inne. Im więcej jednak składników tym bardziej potrawa zbliży się do pizzy.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 8 porcji, uformować placki o średnicy około 10 cm. Położyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przełożyć na nie podsmażoną cebulę i ewentualnie dodatkowe składniki.
Piec w piekarniku w temperaturze ok.180°C przez 15-20 minut.
Placki smakują na ciepło i na zimno.
Powinny zaspokoić najbardziej ekstremalny pierwotny głód :-)
Już po zjedzeniu, aby uniknąć zadławienia się, przyjmujemy do wiadomości, że Włosi mówią na ten placek focaccia con le cipolle!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz