Przepis na idealną babkę cytrynową.
Jest to wprawdzie przepis, gdzie wykorzystuje się AŻ CZTERY JAJKA (to stanowi psychologiczny próg nie do przekroczenia, gdy lubi się wypieki 2-3-jajkowe), ale wart tych AŻ CZTERECH JAJ.
A, ja, jaj... wart, wart...
Składniki:
- 250 g cukru
- 200 g mąki pszennej
- 200 g masła
- 4 jajka
- utarta skórka z połowy cytryny
- 1 płaska łyżeczka sody
- sok z połowy cytryny i cukier puder na lukier
Masło rozpuszczamy w rondelku i pozostawiamy do ostygnięcia.
W tym czasie ucieramy na tarce połowę cytryny (dobrze jest dzierżyć w dłoni całą, nie przekrojoną cytrynę).
Następnie cytrynę przekroić na pół i wycisnąć sos z jednej połówki do filiżanki.
Oddzielić żółtka od białek. Żółtka utrzeć mikserem z cukrem aż powstanie jasna masa. Dodać ostudzone masło, mąkę, sodę i utartą skórkę z cytryny.
Włączyć piekarnik na ok. 180°C. Nasmarować formę tłuszczem i posypać bułką tartą lub zastosować papier do pieczenia, jeśli forma jest bardziej regularna (w formie z tuleją jest to raczej niemożliwe!).
Ubić białka i przełożyć je do masy. Dokładnie wymieszać składniki mikserem i przelać masę do formy (masa ma być dosyć płynna).
Piec w piekarniku przez ok. 40 minut w temperaturze 180°C. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem, czy babka się całkiem upiekła.
Po wyjęciu z piekarnika i z formy pozostawić babkę do ostygnięcia. W tym czasie przygotować lukier: do filiżanki z sokiem z cytryny (najlepiej jeśli będzie go maksymalnie 1/4 filiżanki) dodawać cukier puder ciągle mieszając do uzyskania gęstej konsystencji.
Babka jest wyśmienita jeszcze 2-3 dni po upieczeniu, ale nie gwarantuję, że u kogokolwiek będzie mieć tak długi żywot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz