Coś wspaniałego i rozgrzewającego po listopadowym spacerze w deszczu w przemoczonych butach!
Ta zupa to 'jesień w gębie' :-)
Składniki na 2-3 porcje:
- 2 małe cukinie
- ok. 750 l wody
- 1 prostokątny serek topiony gouda
- 1 kostka rosołowa (nie więcej, bo słonawy jest także serek topiony)
- duuużo pieprzu
- szczypta kardamonu
- 2 łyżki gęstej śmietany 18% (w wersji light można z niej zrezygnować)
Jeśli cukinie nie są starawe, to utrzeć je na dużych oczkach ze skórką (stworzy melanż zielono-złoty), jeśli są starsze albo sprowadzane z krajów obcobrzmiących jak 'madeinchina; lepiej obrać je ze skórki.
Utartą cukinię wrzucić do wody i zagotować z kostką rosołową. Przełożyć 1 chochlę od blendera i zmiksować z serkiem topionym i śmietaną, wlać pozyskany sos do garnka. Zupę przyprawić pieprzem i karamonem.
Podać z bagietką lub tostami.
Rozgrzeje i wprawi w dobry nastrój, a buty zawsze można wysuszyć przy kaloryferze:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz